Przydomowa oczyszczania
Data dodania: 2020-03-20
Na zewnątrz również idziemy do przodu. Udało się nam w końcu doprowadzić papierologię do końca i umówić ekipę od przydomowej oczyszczalni ścieków.. Ekipa szła z tematem jak w zegarku szwajcarskim. Dwie osoby, dwa dni i ogarnięta oczyszczalnia, drenaż rozsączający, odprowadzenie deszczówki i wkopana przy okazji bednarka do instalacji odgromowej. W przyszłości dodamy jeszcze zbiornik na deszczówkę do podlewania ogrodu, pojawi się przy okazji budowy ogrodzenia - czyli za rok najwcześniej. Teraz zabraliśmy się za równanie terenu, lecz do efektu, którym można by się pochwalić, jeszcze daleko :)
Komentarze